Boże Narodzenie 2018
„Chcemy ujrzeć Jezusa”
(J 12,21)
Tęsknota za Bogiem, za drugim człowiekiem, za Miłością zostaje zaspokojona w ten szczególny czas – Boże Narodzenie.
Święta są po to, abyśmy mogli sobie wybaczać, zaczynać na nowo budować relacje oparte na wzajemnym zaufaniu, życzliwości i miłości. W każdym z nas budzi się nadzieja i wiara w dobro tkwiące w człowieku. Pragniemy być lepsi niż jesteśmy, żałujemy straconych chwil, pragnąc wykorzystać te, które nam zostały najlepiej jak to tylko możliwe.
Współczesny człowiek bardzo dba o swoją życiową przestrzeń. Jednak dom rodzinny oraz wspomnienia z dzieciństwa wypełniają nasze serca i kiedy zapada zmierzch i pierwsza gwiazda błyśnie na niebie, zasiadamy do wigilijnego stoły, łamiemy się opłatkiem, składając sobie życzenia.
Czekając na narodziny Jezusa, myślą i modlitwą jesteśmy z tymi, którzy z najróżniejszych powodów przeżywają te święta w samotności, bólu, cierpieniu…
„Bogi się rodzi…”
I na próżno wytężają rozum najtęższe umysły świata, aby zrozumieć jak to możliwe.
Kiedy kochasz, wierzysz, nie zadajesz pytań, aby uzyskać odpowiedź, którą znasz.
„A Słowo Ciałem się stało
i mieszkało między nami.”